Totalnie nieudana wyprawa do Tajlandii i Kambodży (11-25 listopada 2023) i tak naprawdę strata pieniędzy. Nasz lider (Krzysztof Z.) był w tych miejscach prawdopodobnie po raz pierwszy. Pod względem merytorycznym nie dowiedzieliśmy się od niego niemal niczego. Jego zadanie polegało na przeprowadzeniu nas z punktu A do B, przy czym uzyskanie informacji na ten temat graniczyło z cudem, gdyż nie znał planu i denerwował się gdy uczestnicy zadawali pytania.
Jedyne informacje zostały nam przekazane przez przewodników w Angkor Wat i Pałacu Królewskim w Phnom Penh.
Program wyprawy nie wygląda na autorski, większość odwiedzanych miejsc była miejscami turystycznymi, a atrakcje (takie jak odwiedzenie 4 wysp w Ao Nang czy nocleg na jeziorze Khoa Sok) dostępne dla każdego do wykupienia.
Warto zadbać o poprawny opis wyprawy, aby uniknąć rozczarowania uczestników. Domki na palach okazały się być pływającymi na wypornościowych beczkach blaszanymi "kioskami RUCHu". Była to niemała atrakcja, aczkolwiek dalece odbiegająca od opisu.
Organizator deklaruje, że wyprawa nie będzie wakacjami all-inclusive w hotelu w nadmorskim kurorcie. Natomiast w Ao Nang zostaliśmy ulokowani właśnie w tego typu obiekcie. Nie było również, na co wskazuje opis, noclegów w guest housach. W trakcie trwania wyprawy lider jak i biuro zostali poinformowani o naszym niezadowoleniu.
Komentarz firmy